Chciał zainwestować - stracił ponad 10 tysięcy złotych
Do oszustwa doszło lutym tego roku. Przeglądając portal społecznościowy, 95-latek natrafił na reklamę o inwestycjach w kryptowaluty. Mając nadzieję na pomnożenie swoich oszczędności i szybki zysk, senior zainteresował się ofertą. Na podany adres mailowy wysłał wiadomość wraz z numerem telefonu. Chwilę później na telefon seniora zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako analityk i który miał prowadzić rachunek bankowy 95-latka.
Sprawcy działają właśnie w ten sposób, że dzwonią do pokrzywdzonego, oferując szybki i duży zysk w obrocie kryptowalutą. Oszuści manipulują swoimi ofiarami tak, aby myśleli, że będą inwestować w kryptowaluty. W rzeczywistości w wyniku oszusta pokrzywdzony instaluje w swoim komputerze program umożliwiający tzw. zdalny pulpit. Następnie z pokrzywdzonym kontaktuje się przedstawiciel jakiejś „firmy”, oferując inwestycję związaną z kryptowalutą najczęściej o nazwie „Bitcoin”. Dzwoniący namawia pokrzywdzonego do pobrania aplikacji np. służącej do zainstalowania zdalnego pulpitu. Za pomocą niej oszust może wykonywać operacje na komputerze pokrzywdzonego np. zaciągać błyskawiczne pożyczki, wykonywać nieautoryzowane transakcje lub „wyprowadzać” zgromadzone oszczędności.
Po raz kolejny apelujemy o rozwagę i ostrożność w dysponowaniu swoimi oszczędnościami.
Zwracaj uwagę na fałszywe aplikacje i strony firm namawiające do inwestowania, na telefony osób, które zachęcają do inwestowania i informują o szybkich zyskach.
Nie daj się skusić atrakcyjną ofertą szybkiego zysku i nie podejmuj decyzji o inwestowaniu pod wpływem emocji.
Nie udostępniaj nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej.
Nie udostępniaj nikomu danych poufnych dotyczących Twoich kart płatniczych.
Nie instaluj dodatkowego oprogramowania, np. aplikacji AnyDesk, na urządzeniach, z których logujesz się do bankowości elektronicznej. Aplikacje służą do przejęcia urządzenia na tzw. zdalny pulpit.
Jeśli otrzymasz przelew od nieznanego nadawcy, pod żadnym pozorem nie przekazuj środków dalej, nawet jeśli „Twój doradca” o to prosi - nieświadomie możesz brać udział w przestępstwie.
Jeżeli podejrzewasz, że jesteś ofiarą oszustwa, skontaktuj się ze swoim bankiem oraz złóż stosowne zawiadomienie na Policji.